O Nikiszu
Osiedle Nikiszowiec jest przykładem tzw. osiedla patronackiego. Budowane było zwykle przez patrona-pracodawcę z myślą o pracujących w jego zakładzie pracy, najczęściej kopalni bądź hucie, pracownikach.
Takich osiedli ze względu na przemysłowy charakter regionu jest na Górnym Śląsku około 200. Jednak Nikiszowiec jest wyjątkowym przykładem. A to dzięki niezwykłemu układowi przestrzennemu i rozmachowi architektonicznemu, prawie w całości oryginalnie zachowanemu kształtowi oraz wciąż – przynajmniej częściowo – utrzymującym się związkom z patronem kopalnią. Osiedle Nikiszowiec zaprojektowali architekci Emil i Georg Zillmannowie z Charlottenburga, twórcy zabudowy Giszowca, a także wielu innych niezwykłych budowli na terenie Górnego Śląska. Osiedle Nikiszowiec powstawało w latach 1908-1919, kiedy zabrakło już miejsca do zamieszkania dla robotników w Giszowcu. Osiedle zostało tak zaprojektowane, aby nie tylko spełniało funkcje mieszkalne, lecz zaspokajało najważniejsze potrzeby jego mieszkańców, stanowiąc swego rodzaju samowystarczalne miasto. Dlatego powstały tu także m.in. kościół, szpital, szkoła, przedszkole, gospoda, sklepy, pralnia z maglem, łaźnia. W skład kompleksu wchodzi 9 połączonych ze sobą budynków z czerwonej cegły, tworzących czworoboki z wewnętrznymi dziedzińcami, na których mieszkańcy mieli do dyspozycji chlewiki, komórki i piece do wypieku chleba. Centrum Nikiszowca to rynek, na którym dominuje imponujący neobarokowy kościół św. Anny. Całe osiedle tworzy uporządkowaną, geometryczną strukturę, która komponuje się w niezwykły obraz, kiedy spojrzeć na Nikiszowiec z lotu ptaka.
O Nikiszu
Osiedle Nikiszowiec powstało dla górników kopalni "Giesche" (później "Wieczorek"). Swoją nazwę zawdzięcza uruchomionemu na początku XX wieku szybowi kopalnianemu Nickisch (dziś szyb Poniatowski).
Od tamtego czasu – chociaż Nikiszowiec nie omijały burzliwe wydarzenia XX wieku – osiedle ocalało w prawie niezmienionej formie. A wielu jego mieszkańców to ludzie żyjący tu od pokoleń. Dlatego historia Nikiszowca to także historia ludzi – niezwykłych osobowości, które miały wpływ na los osiedla, oraz zwykłych mieszkańców. Dla niektórych z nich praca w kopalni wciąż wyznacza rytm życia. Ważność górniczej tradycji najlepiej widać w Barbórkę. Tego dnia wczesnym rankiem ulicami Nikiszowca maszeruje Orkiestra Dęta Kopalni Wieczorek. Relatywnie nową, chociaż nawiązującą do górniczego święta, tradycją jest organizowany od 2008 r. w pierwszy weekend po Barbórce – Jarmark Na Nikiszu. Kolejnym wydarzeniem powiązanym z lokalną tradycją jest odpust patronki kościoła w Nikiszowcu – św. Anny, przypadający w ostatnią niedzielę lipca. Tego dnia wokół kościoła wędruje tradycyjna procesja. Świętowanie trwa jednak przez cały dzień, dzięki "Odpustowi u Babci Anny" – świeckiej imprezie, adresowanej do mieszkańców i turystów. Na wszystkich tych, którzy chcieliby chociaż na chwilę przenieść się w przeszłość i zobaczyć, jakie były warunki życia mieszkańców Nikiszowca, w Muzeum Historii Katowic – Dział Etnologii Miasta w Nikiszowcu, czeka wystawa pn. "U nos w doma na Nikiszu". Warto wspomnieć, że Muzeum usytuowane jest w budynku dawnej pralni i magla. Nikiszowiec to jednak nie skansen, lecz miejsce wciąż żywe, które rozwija się i zmienia właśnie m.in. dzięki jego mieszkańcom.
O Nikiszu
Niewiele jest w Polsce miejsc, w których można by doświadczyć tak wielkiej i intensywnej zmiany jaka stała się częścią najnowszej historii Nikiszowca.
Dla wielu jest to miejsce już dokonanej rewitalizacji, choć wciąż jest tu wiele do zrobienia. Momentem zwrotnym dla Nikiszowca był rok 2008, kiedy na fali obchodów 100. rocznicy urodzin osiedla nasi animatorzy w Nikiszowcu zaczęli „ożywiać” lokalną społeczność, dając przestrzeń i narzędzia do zmiany. Towarzyszyło temu zwiększenie aktywności instytucji i powstawanie pierwszych lokalnych organizacji społecznych, a także zainteresowanie medialne. Nasze działania wspólnie ze społecznością przyniosły zmiany w sposobie codziennego życia, które stało się bardziej bezpieczne i spokojne, a co za tym idzie stały się podstawą rozwoju gospodarczego. Przekształceniu uległa przestrzeń, dzięki czemu sprzyja ona dziś integracji i organizacji dużych wydarzeń kulturalnych. Sukces Nikiszowca i naszego oddziaływanie na jego rozwój związany jest z profesjonalnym podejściem do animacji, budowania międzysektorowych relacji partnerskich, edukacji i działalności diagnostycznej. Przede wszystkim zaś do rewitalizacji, która – zgodnie z jej definicją – przenikała i przenika sfery społeczną, ekonomiczną i przestrzenną. Rewitalizacja Nikiszowca to obecnie sprawny mechanizm, w którym te sfery przenikają się, uzupełniają dodając energii samemu osiedlu i jego mieszkańcom. Dodają energii także tym, którzy Nikiszowiec odwiedzają.
O Nikiszu
Wyjątkowość Nikiszowca sprawiła, że nadano mu szczególny status – wskazujący na jego niezwykłe walory architektoniczne i kulturowe. Układ urbanistyczno-przestrzenny osiedla już w 1978 r. został wpisany do rejestru zabytków nieruchomych.
Natomiast w 2011 r. Nikiszowiec uzyskał status Pomnika Historii, trafiając na listę unikatowych obiektów mających niebagatelne znaczenie dla dziedzictwa kulturalnego Polski. Nikiszowiec znalazł sie także na Szlaku Zabytków Techniki, który jest tematycznym szlakiem turystyczno-kulturowym, łączącym obiekty związane z kulturą dziedzictwa przemysłowego województwa śląskiego. Malowniczość osiedla sprawiła, że stał się on scenerią dla filmów, m.in. Kazimierza Kutza oraz Lecha Majewskiego. Nikiszowiec rozwija także lokalną infrastrukturę turystyczną. Do jej najważniejszych elementów zalicza się: Muzeum Historii Katowic – Dział Etnologii Miasta: www.mhk.katowice.pl; umiejscowiony w siedzibie Muzeum Punkt Informacji Turystycznej, gdzie można m.in. wypożyczyć audio przewodniki po Nikiszowcu; lokalni przewodnicy, którymi są mieszkańcy-pasjonaci, a także organizacje pozarządowe – m.in. takie usługi świadczy Stowarzyszenie FIL; możliwość zakupu lokalnych pamiątek we wspominanym PIT oraz w Centrum Zimbardo: www.centrumzimbardo.pl; ciekawa oferta gastronomiczna, baza noclegowa. Przez Nikiszowiec przebiegają także szlaki rowerowe. W pobliżu Nikiszowca znajduje się również wiele innych ciekawych obiektów związanych głównie z turystyką poprzemysłową – m.in. Galeria Szyb Wilson: www.szybwilson.org, Osiedle Giszowiec: www.zabytkitechniki.pl/Poi/Pokaz/1713.
Aplikacja pn. „Wirtualny Nikisz” została stworzona z myślą o tych, którzy do tej pory nie odwiedzili Nikiszowca, jak i o tych, którym to miejsce jest bardzo dobrze znane. A wszystko po to, aby móc na chwilę przenieść się w czasie i zobaczyć jak bardzo Nikiszowiec się… nie zmienił.
Autorem aplikacji jest 8Bit Studio. W przyszłości planowana są dalsze prace nad aplikacją, w tym jej rozbudowa. Aplikacja jest dostępna na licencji CREATIVE COMMONS (CC-BY-NC-ND). Do płynnego jej odtwarzania wymagany jest szybki procesor graficzny (zalecany GTX 660 lub pokrewne) oraz szerokopasmowe łącze internetowe.
"Odpust U Babci Anny" to drugie po Barbórce najważniejsze święto mieszkańców Janowa i Nikiszowca.
Obchodzony w dzień patronki nikiszowieckiego kościoła pw. św. Anny odpust kojarzyć może się ze świętem religijnym. Ale w rzeczywistości organizowany od 2009 r. „Odpust U Babci Anny” jest świętem całej dzielnicy i wydarzeniem dla wszystkich. Ten wielki kolorowy jarmark jest letnią edycją Jarmarku Na Nikiszu – jednego z najbardziej rozpoznawalnych i klimatycznych jarmarków bożonarodzeniowych w Polsce. To jednodniowa impreza, której niepowtarzalny klimat i lokalny koloryt sprawiają, że z roku na rok jest coraz liczniej odwiedzana zarówno przez mieszkańców jak i gości z innych części miasta i regionu. W tym dniu nikiszowiecki rynek wraz z przyległymi uliczkami wypełniają kramy z rękodziełem i lokalnymi przysmakami. Uczestników przyciągają także takie atrakcje jak keciok czyli tradycyjna karuzela łańcuszkowa, plenery malarskie, wydarzenia kulturalne i zabawy familijne.
„Jarmark Na Nikiszu" to jeden z najbardziej rozpoznawalnych i najlepiej ocenianych jarmarków bożonarodzeniowych w Polsce.
Jest okazją do zaprezentowania umiejętności i dorobku artystów, rzemieślników i rękodzielników z całej Polski. Odbywający się zawsze w pierwszy weekend po Barbórce Jarmark, przyciąga kilkadziesiąt tysięcy odwiedzających, ponad 200 wystawców, prezentujących malarstwo, rzeźbę, ceramikę artystyczną, koronki, wyroby z drewna, ozdoby świąteczne, krawiectwo artystyczne, biżuterię i gadżety związane z Nikiszowcem i Górnym Śląskiem. A smaku wszystkiemu dodają śląskie maszkety czyli swojskie kołocze, makówki, pierniki i specjały śląskiej kuchni – ciapkapusta, karminadle, żur... I oczywiście pachnące świętami grzane wino. Niezwykłą aurę Jarmarku podkreśla zabytkowa wiedeńska karuzela, choinka i przechadzający się wśród uliczek św. Mikołaj, a także świąteczne piosenki wykonywane m.in. przez orkiestrę górniczą. „Jarmark Na Nikiszu" to symbol pozytywnych zmian, jakie zaszły w Nikiszowcu w ostatnich latach. Wciąż przygotowywany przez ludzi z pasją, którzy wraz z otaczającą go architekturą tworzą niepowtarzalny klimat. Jest tylko jedno takie miejsce i jeden taki jarmark – Jarmark Na Nikiszu.